Ograniczenie obliga giełdowego do 50 proc. sprzedawanej energii elektrycznej do końca 2023 roku, które przegłosował Senat, jest dobrym rozwiązaniem uwzględniającym uwagi przedsiębiorców – uważa Konfederacja Lewiatan.
Senat zaproponował poprawki do ustawy znoszącej obowiązek sprzedaży wytworzonej energii elektrycznej na giełdzie towarowej (obligo giełdowe). Zgodnie z nimi obligo giełdowe miałoby zostać nie zlikwidowane, tylko ograniczone do 50%, do końca 2023 roku. Konfederacja Lewiatan zdecydowanie popiera stanowisko Senatu. Ustawa wraca teraz do Sejmu, który może zadecydować o przyjęciu lub odrzuceniu poprawek Senatu.
– Likwidacja obowiązku sprzedaży wytworzonej energii elektrycznej na giełdzie towarowej spowoduje zmiany szkodliwe dla rynku i przedsiębiorców, gdyż doprowadzi do drastycznego wzrostu ceny energii oferowanej na giełdzie. Likwidacja obliga spowoduje brak transparentności cen na rynku energii de facto pozbawiając uczestników rynku bezspornego indeksu cenowego stosowanego w już zawartych kontraktach z odbiorcami, czy też w rozliczaniu aukcji OZE – mówi Agata Bator, ekspertka Konfederacji Lewiatan.
Projekt zmian Prawa energetycznego likwidującego obligo giełdowe jest ponownie procedowany od września i już na tym etapie legislacyjnym doprowadził do zmniejszenia liczby transakcji zawieranych na Towarowej Giełdzie Energii w kontraktach terminowych.
W październiku br. odnotowano kilka dni bez możliwości zakupu kontraktu terminowego na najbliższy rok i kwartał, co dotychczas nie było spotykane na tym etapie. Oznacza to, że odbiorcy dokonujący samodzielnego zakupu energii na giełdzie – bądź poprzez pośredników – nie byli w stanie zakupić energii.
Planowane przejęcie niemal całości wytwarzania energii opartego na węglu kamiennym i brunatnym w Polsce przez jeden podmiot – Narodową Agencję Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE) przy braku obligo giełdowego doprowadzi do całkowitej monopolizacji rynku wytwarzania energii i skazania uczestników rynku na dyktat jednego podmiotu przy braku jakiejkolwiek ceny referencyjnej dla zawieranych transakcji.
Kilka istotnych aktów prawnych wprowadzanych w tym samym czasie potęguje niepewność regulacyjną i trudności w realizowaniu strategii zabezpieczenia energii dla odbiorców. Dlatego najlepszym rozwiązaniem byłoby utrzymanie obliga giełdowego co najmniej na poziomie 50% dla zapewnienia bezpieczeństwa zakupu energii przez przedsiębiorców.