Aktualności, Wieści z firm

ESG to także ważny projekt IT

Przedstawiciele biznesu są coraz bardziej świadomi wpływu człowieka na otaczające nas środowisko, szczególnie z perspektywy zmian klimatycznych oraz tego, jaką spuściznę pozostawimy następnym pokoleniom. Także branża IT nie pozostaje obojętna na kwestie związane z ESG. Jak zaznacza Adam Wojtaszek, dyrektor Experis Polska, jednym z najważniejszych czynników jest fakt, że bez odpowiednich działań w tym zakresie organizacje nie będą interesującymi pracodawcami dla najbardziej pożądanych kandydatów.

Z jeszcze nieopublikowanego raportu ManpowerGroup opisującego dane związane z działaniami ESG i zrównoważonego rozwoju w Polsce wynika, że najwięcej pracodawców branży IT jest na etapie planowania oraz określania długoterminowych strategii dotyczących kwestii ESG (33%). Firmy, które wdrożyły w swojej organizacji tego typu programy, największy nacisk kładą na działania związane z obszarem środowiskowym (35%), ładu korporacyjnego (29%), a następnie ludzkim i społecznym (27%).

– Pokolenie wchodzące aktualnie na rynek pracy IT inaczej postrzega już atrakcyjność firmy. Do niedawna oznaczało to interesujące technologie, rozwojowe projekty, swobodną atmosferę w pracy, szeroki pakiet benefitów. Teraz weryfikują, czy przyszły pracodawca może pochwalić się wdrożeniem działań na rzecz planety, w jaki sposób odpowiada na potrzeby pracowników, jak praca w danej organizacji przełoży się w pozytywy sposób na dbałość o środowisko. Patrząc zatem na ESG w tym ujęciu nie dziwi to, że największy nacisk kładziony jest na działania obszarze E, czyli środowiska. Dla branży IT działania ograniczające negatywny wpływ na środowisko są dosyć oczywiste i przychodzą poniekąd najłatwiej, bowiem to właśnie giganci technologiczni są pionierami cyfryzacji procesów, co przejawia się na przykład znaczącym zmniejszeniem lub wręcz eliminacją używania papieru. Sprzęt stosowany w codziennej pracy, który z racji postępu technologicznego wymaga regularnej wymiany, jest kwalifikowany do wdrożenia na podstawie efektywności energetycznej oraz wpływu na środowisko. Zupełnie inną kwestią jest, że w perspektywie długoterminowej takie działania przynoszą dodatkowo oszczędności w budżecie firmy – mówi Adam Wojtaszek.

Jak wynika z raportu, najczęstszą motywacją firm branży IT w Polsce do przyjęcia strategii ESG są chęć działań zgodnych z przepisami i regulacjami (53%), budowanie reputacji (43%) oraz maksymalizacja nowych źródeł dochodów (36%). 

Zdaniem dyrektora Experis Polska, pracownicy zauważają również, że dla sprawnej i rzeczywistej realizacji inicjatyw mających ograniczać ślad człowieka na planecie, konieczne jest właściwe zarządzanie, czyli odpowiedni ład korporacyjny. – To pojęcie jest oczywiście postrzegane szerzej, obejmuje przejrzystość procesów zarządczych, sprawiedliwe systemy motywacyjne czy zrozumiałe reguły działania we wszystkich aspektach funkcjonowania organizacji, od procesu rekrutacji, poprzez ścieżki rozwoju, promowania a na kompleksowej ocenie partnerów biznesowych oraz ich świadomości, poziomie dojrzałości w kwestiach ESG skończywszy. W branży IT dodatkowo, w sposób poniekąd naturalny, oczekiwany jest efektywny model zarządzania, który jest powszechnie obowiązującym podejściem do realizacji projektów, programów czy inicjatyw w tym sektorze od lat – dodaje Adam Wojtaszek.

W badaniu ManpowerGroup respondenci zostali zapytani także o to, jakie nowe role dedykowane działaniom ESG zostaną według ich prognoz obsadzone w najbliższym czasie. Wyniki analizy wskazują, że pracodawcy branży IT spodziewają się nowych talentów w obszarach takich jak akcje społeczne, działania na rzecz środowiska oraz BHP, zdrowia i dobrostanu, a także zrównoważonego rozwoju. 83% firm zamierza obsadzić nowe stanowiska związane z ESG w ramach rekrutacji wewnętrznej, 53% planuje dopisać odpowiedzialność do istniejących już ról, a 45% postawi na podnoszenie kwalifikacji i szkolenia wśród zatrudnionych osób.

– Obszar społecznej odpowiedzialności jest w branży IT najtrudniejszy do uchwycenia, choć i tutaj dzieje się coraz więcej. W kwestii postrzegania takich projektów jak zwykle kluczowa jest komunikacja. Organizacje mają często czym się pochwalić i choć powinny, nie zawsze to robią. Wszystkie tego typu działania składają się na całościową ocenę firmy. Takie elementy pojawiają się także w analizie biznesowej kolejnych realizowanych przedsięwzięć. Projekty z zakresu społecznej odpowiedzialności są bowiem realizowane, mimo że ich czysto „excelowa” analiza za tym nie przemawia. Pozwalają one na zbudowanie pozytywnej narracji na temat organizacji zarówno w komunikacji wewnętrznej, jak i zewnętrznej – mówi ekspert.

Polska nie odstaje w tej materii od trendów manifestowanych na zachodnich rynkach, jednak jak zaznacza Adam Wojtaszek, trudno jest wskazać element, w którym można by określić nas jako pionierów. – Jest to oczywiście poniekąd efekt globalizacji oraz przenikania się kapitałów, a co za tym idzie, kaskadowania celów i oczekiwań. W tej kwestii niezaprzeczalnie jesteśmy częścią światowej gospodarki. Dla branży IT będącej synonimem rozwoju, nieustających innowacji, przemian i kultury ciągłego ulepszania zarówno siebie, jak również otaczającego świata, zrównoważony rozwój jest niemal wpisany w DNA tego obszaru. To inspirujące dla całej rzeszy innych firm, po to by mogły zmieniać się, stawiać czoła wyzwaniom.

Jak podsumowuje dyrektor Experis Polska, należy zwrócić uwagę na fakt, że dominująca potrzeba elastyczności, umiejętności szybkiego dostosowania się do zmiennych warunków otoczenia powoduje, że szereg działań i rozwiązań jest dla branży IT łatwiej osiągalny. – Organizacje IT są w stanie wprowadzić takie ewolucje szybciej i sprawniej, nawet jeśli wcześniej nie identyfikowały takiej potrzeby. Znamiennym jest również, że rynek ten jest bardzo mocno uzależniony od dopływu nowych talentów, a co za tym idzie, także ich oczekiwań. To powoduje, że firmy IT mogą być bardzo często pod większą presją ze strony obecnych, jak i przyszłych pracowników w kwestii szeroko zakrojonych działań w obszarze ESG, niż ze strony akcjonariuszy lub całościowo rozumianego rynku. Im większa świadomość społeczna, tym większa determinacja i uwaga organizacji na działania z tym związane – podsumowuje dyrektor Adam Wojtaszek.