W październiku br. odnotowano poprawę zarówno obecnych, jak i przyszłych nastrojów konsumenckich w stosunku do poprzedniego miesiąca – podał GUS.
Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana
Inflacja nadal pozostaje wyznacznikiem nastrojów. Wraz z jej spadkiem do jednocyfrowego poziomu poprawiają się nastroje obywateli. Widoczne jest to w danych cząstkowych, gdzie wskaźnik odpowiadający za wysokość cen jest na poziomie sprzed ponad 2 lat. Lepiej postrzegamy również obecną, jak i przyszłą sytuację gospodarstwa domowego. Przychylniej oceniamy również sytuację kraju. bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej w październiku notuje najwyższy wynik od blisko 2 lat: -17,9 pkt. Wartość ujemna nadal wskazuje na większą przewagę pesymistów nad optymistami.
Nie widać jednak wielkiej zmiany, czy nadziei na poprawę konsumpcji Polek i Polaków. Wskaźniki odpowiadające za dokonywanie ważnych zakupów teraz i w przyszłości nadal pozostają na bardzo niskim poziomie i ciężko się tam dopatrzeć oznak jakiejkolwiek poprawy.
W ogólnym rozrachunku nasi rodacy z większym optymizmem patrzą w przyszłość niż oceniają teraźniejszość. Ten wynik może jednak zaburzyć nadchodzący wielkimi krokami sezon grzewczy i kolejne napięcia na rynku węgla.