We wtorek rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Podwyżki stóp procentowych nie będzie.
Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan
Wszystko idzie zgodnie z planem RPP, dlatego nie powinniśmy się obawiać drugiego w tym roku jej posiedzenia. Podobnie jak przed miesiącem RPP nie zdecyduje się podnieść stóp procentowych. Główna stopa pozostanie na poziomie 6,75%.
Na horyzoncie nadal mamy zacieśnianie polityki pieniężnej ze strony największego naszego „partnera” handlowego jakim jest strefa euro. 2 lutego ECB zdecydował się podwyższyć główną stopę o kolejne 50 pkt bazowych do 3%. To najwyższy wynik od 2008 r., a nadal jest perspektywa na dalsze zacieśnianie polityki monetarnej w strefie euro. Podobną drogą kroczy amerykański FED. 1 lutego stopa procentowa w USA została podniesiona o 25 pkt bazowych do 4,75%. To z kolei rekord od 2007 r.
Spełnia się jeszcze jedna przesłanka dla RPP za pozostawieniem stóp. Polska gospodarka zwalnia. Może nie dzieje się to w spektakularny sposób, ale w danych widoczne jest osłabienie gospodarze. Przemysł spowalnia. Dzieje się tak w głównej mierze dzięki wysokim kosztom funkcjonowania firm oraz zmniejszającemu się popytowi wewnętrznemu, ale i coraz mniejszej liczbie zamówień z zagranicy.
Polacy ubożeją, a o to poniekąd chodzi RPP, co przekłada się na ograniczenie skłonności do zakupu produktów nie należących do pierwszej potrzeby.
Ciągle aktualny pozostaje scenariusz wyborczej obniżki stóp na wrześniowym posiedzeniu.