Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w maju 2024 r. była wyższa niż przed rokiem o 5%. W porównaniu z kwietniem br. spadła o 0,1% – podał GUS.
Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana
Mieszane dane o sprzedaży detalicznej. Z jednej strony mamy wyraźny roczny wzrost, bo aż o 5%. Z drugiej strony mamy niemal stabilizację sprzedaży w ciągu miesiąca. Tę sytuację wyjaśniają bardzo dobrze dane szczegółowe. Okazuje się, że głównym czynnikiem ciągnącym sprzedaż w relacji rocznej jest sprzedaż pojazdów. Szeroko rozumiana motoryzacja jest w tym roku głównym motorem napędowym gospodarki, zarówno w produkcji, jak i w sprzedaży.
Biorąc pod uwagę, że w Polsce średnio około 70% samochodów jest kupowanych przez firmy, to konsumpcja prywatna nie ma się wcale tak dobrze, jakbyśmy sobie tego wszyscy życzyli. Pewną nadzieją jest sprzedaż z kategorii „pozostałe”. Tam wzrosty rok do roku wynoszą 23,5% i są tylko odrobinę niższe niż dynamika sprzedaży samochodów.
Nie zmienia to jednak faktu, że konsumpcja będzie w tym roku ciągnęła PKB. Czerwiec prawdopodobnie przyniesie dalsze wzrosty w motoryzacji i w pozostałych produktach oraz może ruszyć sprzedaż sprzętu RTV.
Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na koncie naszego eksperta https://x.com/MariuszZielon11